Po raz piąty w Polsce 13 września 2008 obchodzony był Światowy Dzień Pierwszej Pomocy. Tego dnia na całym świecie mówi się o tym, jak ważna jest umiejętność  udzielania pierwszej pomocy w sytuacjach, kiedy zagrożone jest ludzkie życie. Od wielu lat w polskich szkołach prowadzone są działania edukacyjne związane z tym tematem. Uczniowie IV LO dzięki pani Dominice Koleniec, mieli możliwość uczestniczenia w pokazach udzielania pierwszej pomocy przygotowanych przez uczniów klasy III a.
    Wezwanie pogotowia to za mało. Tutaj liczy się każda minuta. - Pierwsze 4 minuty to czas, kiedy powinniśmy zacząć reanimację – wyjaśnia jeden z  wolontariuszy     Żeby pomóc często potrzeba niewiele. Kilka prostych zasad łatwo zapamiętać. - Sprawdzić oddech czy oddycha czy jest przytomny czy kontaktuje – Bo chociaż lekarzami zostają nieliczni, podstawową wiedzę medyczną powinien mieć każdy.
Pogotowie na dojazd do miejsca wypadku potrzebuje kilku, czasami kilkunastu minut. Ale poszkodowanym można pomóc natychmiast. Trzeba tylko umieć i chcieć. 

• Gdyby co 10-ty mieszkaniec Ziemi potrafił udzielać pierwszej pomocy, udałoby się uratować przynajmniej milion istnień ludzkich rocznie
• Najprostszy kurs udzielania pierwszej pomocy organizowany w Polsce trwa od 6 do 16 godzin i obejmuje m.in.: zabezpieczenie miejsca wypadku, wezwanie pomocy, zasady ewakuacji, zasady pierwszej pomocy w wypadkach masowych, rodzaje pomocy przy wszelkiego rodzaju urazach i stanach zagrożenia, zasady resuscytacji krążeniowo-oddechowej oraz pomoc przy użyciu półautomatycznego defibrylatora AED.